Kryzys często pojawia się w naszym życiu jak nieproszony gość – nagle, bez zapowiedzi, dezorganizując codzienność, zabierając spokój i poczucie kontroli. W pierwszym odruchu najczęściej chcemy go jak najszybciej „przetrwać” lub „wymazać”. Tymczasem – jak pokazują badania z zakresu psychologii pozytywnej i interwencji kryzysowej – to właśnie kryzys może stać się punktem zwrotnym, początkiem transformacji i świadomego życia. Nie chodzi tu o romantyzowanie cierpienia, ale o uznanie, że trudne momenty niosą potencjał zmiany, jeśli zdecydujemy się na świadomą pracę z tym, co się w nas porusza.
Z perspektywy naukowej, kryzys jest momentem, w którym nasze dotychczasowe strategie działania zawodzą – a my jesteśmy zmuszeni sięgnąć po nowe sposoby, często wcześniej nieużywane lub nieznane. To otwiera przestrzeń do wewnętrznej przebudowy. Zjawisko to opisuje m.in. teoria post-traumatycznego wzrostu (Tedeschi & Calhoun, 2004), która pokazuje, że osoby, które przepracowały kryzys z odpowiednim wsparciem, częściej deklarują większą samoświadomość, odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie sensu. Kryzys może więc nie tylko „zatrzymać” – może także „przebudzić”.
Z punktu widzenia NLP (neurolingwistycznego programowania), kryzys to moment, w którym stary „program” funkcjonowania przestaje działać. Język, którym opisujemy swoje doświadczenia, myśli i emocje – zaczyna mieć ogromne znaczenie. Jeśli nazywamy kryzys końcem, ciało i umysł reagują zamknięciem. Jeśli nazwiemy go przejściem – otwiera się przestrzeń na zmianę. Praca z kryzysem pozwala przekształcać nasze przekonania, na nowo definiować siebie, swoje cele, relacje i wartości. To właśnie wtedy możemy zmienić wewnętrzne narracje z „nie dam rady” na „mam wpływ”, z „straciłam wszystko” na „odnajduję nowy kierunek”.
W trakcie takiej pracy – niezależnie, czy odbywa się w formie interwencji, coachingowej rozmowy czy procesu terapeutycznego – uruchamiamy wiele zasobów wewnętrznych. Zaczynamy rozpoznawać i wzmacniać odporność psychiczną, elastyczność poznawczą, umiejętność samoregulacji emocjonalnej, ale też zdolność do podejmowania decyzji zgodnych z własnymi potrzebami.
„W codziennym życiu przekłada się to na lepsze relacje, większą spójność wewnętrzną, lepsze zarządzanie stresem w pracy, większą odwagę do mówienia „nie” oraz umiejętność stawiania granic bez poczucia winy”
Kryzys może więc być nie tylko sygnałem, że coś się kończy, ale również zaproszeniem do życia, które będzie bardziej nasze – świadome, zgodne z wartościami, wolne od iluzji, które wcześniej przesłaniały obraz siebie i świata. Gdy zatrzymujemy się i pozwalamy sobie spojrzeć na to, co naprawdę czujemy i czego potrzebujemy, otwieramy się na nowe ścieżki. Zmiana zaczyna się od akceptacji tego, co jest – i decyzji, że chcemy świadomie przez to przejść, a nie tylko przetrwać.
Co możesz zyskać, gdy zdecydujesz się świadomie przejść przez kryzys:
– większą samoświadomość i kontakt z własnymi potrzebami
– silniejsze poczucie sprawczości i wpływu na własne życie
– lepsze rozumienie i regulowanie emocji
– poprawę jakości relacji osobistych i zawodowych
– wzrost odporności psychicznej i elastyczności w trudnych sytuacjach
– klarowność co do swoich wartości i celów
– zdolność zmiany wewnętrznych narracji i przekonań ograniczających
Jeśli czujesz, że stoisz na progu zmiany, ale nie wiesz, w którą stronę pójść… jeśli masz wrażenie, że coś w Tobie się domaga uwagi, ale trudno Ci to nazwać – nie musisz przechodzić przez to samotnie.
Zapraszam Cię na indywidualną sesję 1:1, podczas której wspólnie przyjrzymy się Twojej sytuacji, emocjom i potrzebom. To bezpieczna przestrzeń, w której możesz opowiedzieć swoją historię bez ocen i bez presji. Pomogę Ci uporządkować to, co teraz trudne, i odnaleźć wewnętrzne zasoby, które być może zostały zagłuszone przez kryzys.
Czasem wystarczy jedna rozmowa, by odzyskać oddech i kierunek. Zadbaj o siebie – pierwszy krok zaczyna się od decyzji.
Napisz wiadomość lub zarezerwuj termin – jestem tutaj, by Ci towarzyszyć.