0
Twój koszyk

Ja realne vs Ja idealne – skąd bierze się przeciążenie i jak to zmienić?

Często czujesz, że masz w sobie nadmiar energii i oczekiwań, ale brakuje spokoju? Jakbyś próbowała nadążyć za wyidealizowaną wersją siebie, która nigdy nie zastyga, ciągle goni i domaga się więcej. Twoje „ja realne” – Ty z codziennymi potrzebami, granicami, emocjami – zderza się z „ja idealnym”, które mówi: „musisz być lepsza, silniejsza, bardziej produktywna”. W tej rozbieżności mieszka źródło poczucia winy, chronicznego zmęczenia i wypalenia.

Psycholog Carl Rogers nazwał to „incongruencją” – brakiem harmonii między tym, kim jesteś naprawdę, a kim próbujesz być. To napięcie sprawia, że nie potrafisz się zatrzymać, analizujesz każdą decyzję, zastanawiasz się, czy wystarczasz. Nazywa się to overthinkingiem, czyli nadmiernym myśleniem, które paraliżuje.

Zaczyna się niewinnie – od chęci bycia lepszym. Ale w momencie, gdy oczekiwania stają się zewnętrznym przymusem, a nie inspiracją płynącą z wnętrza, tracisz siebie. Nie wiesz już, co naprawdę chcesz, bo jesteś na pięć różnych wersjach siebie naraz. To jakby nigdy nie usiadłaś w ciszy, by zapytać: „Kim jestem, gdy nikt niczego ode mnie nie oczekuje?”

Spójność między „ja realnym” i „ja idealnym” to nie luksus psychiczny – to konieczność, jeśli zależy Ci na zdrowiu, relacjach i wewnętrznej klarowności. I nie oznacza rezygnacji z rozwoju. Chodzi o to, by rozwijać się, ale z głębi, a nie na pokaz. By podejmować decyzje w zgodzie z sobą, a nie dlatego, że ktoś powiedział, że powinnaś. Tu właśnie z pomocą przychodzi praca nad samoakceptacją, nauka rozpoznawania swojego wewnętrznego krytyka, ćwiczenia uważności i oddechu. Tyle naprawdę potrzeba, by zatrzymać gonitwę i usiąść w swoim wnętrzu.

Jeśli chcesz przejść tę transformację w bezpiecznej grupie, z innymi kobietami, które też chcą odzyskać siebie i uwolnić się od presji „idealnej ja”, zapraszam Cię na warsztat „Ja realne vs Ja idealne”. Ruszamy już niedługo. To przestrzeń, gdzie najpierw odnajdziesz siebie, potem nazwiesz swoje oczekiwania, a na końcu odzyskasz wewnętrzny spokój i autentyczność. Jeśli chcesz dołączyć do grona tych, które pójdą tą drogą razem, możesz zapisać się na listę oczekujących i otrzymać dostęp oraz ofertę specjalną przed startem zapisów ogólnych.

Dodaj komentarz